Cztery razy lustracja
W ustawie zaprojektowanej przez PiS lustracja miałaby być środkiem, a Instytut Pamięci Narodowej narzędziem. Celem jest wyeliminowanie z kierowniczych funkcji w polskim życiu publicznym osób powiązanych w okresie PRL z aparatem bezpieczeństwa.
Dziś w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie czterech poselskich projektów ustaw, które za przedmiot mają archiwa tajnych służb PRL, lustrację i wreszcie IPN. Są to projekty PiS, Samoobrony i dwa LPR.
ZLUSTROWAĆ DZIENNIKARZYSamoobrona proponuje, aby IPN "ujawnił" - przez co zapewne należy rozumieć "opublikował" - akta archiwalne dotyczące osób, które pełnią funkcje publiczne (chyba że z nich ustąpią), i aby zgoda na tak rozumianą lustrację była warunkiem kandydowania w przyszłości na funkcje publiczne. Partia ta chce, aby objąć nią dziennikarzy i publicystów. Projekt zawiera też propozycję, żeby IPN miał na wspomniane "ujawnienie" akt 3 miesiące, a dokumenty znalezione ewentualnie po upływie tego terminu zostałyby uznane za "nieistniejące" i nie wolno byłoby ich "ujawniać". Zdaniem Samoobrony, jeśli jakieś akta zachowały się w archiwum tylko w postaci kopii, też należy uznać je za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta