Dziesięć lat później
To czwarte zwycięstwo Adama Małysza na legendarnej skoczni w Holmenkollen i dwudzieste dziewiąte w konkursach Pucharu Świata. Polak pokonał mistrza i wicemistrza olimpijskiego z Pragelato Thomasa Morgensterna i Andreasa Koflera.
Dziesięć lat temu, 17 marca 1996 roku, Małysz odniósł na Holmenkollen swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata, choć po pierwszej serii był bardzo daleko. W drugiej skoczył jednak 121,5 metra i znokautował rywali. Za nim był Janne Ahonen, czwarte miejsce zajął Andreas Goldberger (wygrał wtedy PŚ), a szóste jeden z najsłynniejszych skoczków w historii Jens Weissflog. Tamtego konkursu nie pokazywano w telewizji, a Małysz nawet nie śnił, że za kilka lat skoki z jego udziałem będą biły rekordy oglądalności.
Holmenkollen to jedna z jego ulubionych skoczni, choć twierdzi, że jeśli skoczek jest w formie, będzie wygrywał wszędzie. On przed niedzielnym konkursem wygrał tam trzy razy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta