Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

MIŁOŚĆ NIEODWZAJEMNIONA

10 kwietnia 2006 | Dodatek Rzeczpospolitej | PW
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

PORTUGALIA MIŁOŚĆ NIEODWZAJEMNIONA Klęska na poprzednim mundialu była sygnałem do wielkiego wietrzenia. Okazało się, że w cieniu złotego pokolenia: Luisa Figo, Rui Costy i ich kolegów, wyrosło już kolejne - może nie tak barwne, ale potrafiące zapewnić Portugalii sukcesy, o jakich marzy Cristiano Ronaldo jest wciąż jedną z największych nadziei portugalskiego futbolu (c) FOT: JOSE MANUEL RIBEIRO/REUTERS/FORUM, SIMON BELLIS/IMAGO/EAST NEWS Portugalia 2005. Od lewej stoją: Ricardo, Pauleta, Jorge Andrade, Ricardo Carvalho, Nuno Valente, Cristiano Ronaldo. W pierwszym rzędzie: Petit, Maniche, Figo, Paulo Ferreira, Simao Sabrosa (c) FOT: PAUL DUARTE/AP

Kibicowanie portugalskim piłkarzom zawsze było raczej sprawą serca niż rozumu. Legenda o artystach z drugiej strony Półwyspu Iberyjskiego, pamiątka po czasach Eusebio, Mario Coluny, Torresa, Jose Augusto, trzymała się mocno nawet wówczas, gdy reprezentacja była bezbarwnym i skłóconym zespołem, odpadającym w eliminacjach większości ważnych turniejów. Trudno w to uwierzyć, ale drużyna nazwana Brazylią Europy zagra w mistrzostwach świata dopiero po raz czwarty, podobnie jak np. Arabia Saudyjska czy Tunezja - i podobnie jak one, poprzednie starty zwykle kończyła na pierwszej rundzie. Inaczej było tylko w 1966 roku w Anglii, gdzie debiutujący na mundialu Portugalczycy zajęli trzecie miejsce, a Eusebio został królem strzelców.

W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3811

Spis treści
Zamów abonament