![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ceny przyciągają, niepewność odstrasza
Sprzedaż medykamentów przez Internet wzbudza duże kontrowersje. - Nie jest ona bezpieczna. Istnieje przecież ryzyko, że preparat np. zostanie podmieniony w drodze lub zamawiający otrzyma podróbkę. Takich przypadków w Stanach, które są kolebką aptek internetowych, było sporo. Teraz się z tego wycofują, bo wirtualne placówki przyczyniły się do dużej liczby zatruć, czy poważniejszych schorzeń wymagających leczenia szpitalnego - twierdzi Wojciech Giermaziak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Ale internetowy handel lekami w innych krajach kwitnie od lat.
Recepta przez InternetW niektórych państwach Unii oprócz leków wydawanych bez recepty, można przez sieć zamówić także farmaceutyki receptowe. Jeszcze w tym półroczu jedna z polskich aptek internetowych również zaoferuje sprzedaż medykamentów przepisanych przez lekarzy. Właściciele wirtualnych placówek szacują, że mają już ok. połowy procentu udziałów w rodzimym rynku farmaceutycznym, czyli ich przychody wynoszą ok. 90 mln zł rocznie. A internetowych aptek jest w Polsce zaledwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
