![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dwa spojrzenia na inflację
Przed wejściem Polski do Unii Europejskiej dla wielu ekonomistów było oczywiste, że nasza gospodarka nie może rozwijać się w tempie zbliżonym do 5 proc., z wynagrodzeniami w sektorze przedsiębiorstw rosnącymi - tak jak w pierwszym kwartale tego roku - o 4,7 proc., zatrudnieniem zwiększającym się o prawie 3 proc. i ze wskaźnikiem inflacji utrzymującym się poniżej 1 proc.
Dwa sposoby rozumieniaAktualnie zmiany w środowisku inflacyjnym interpretowane bywają z reguły na dwa sposoby.
• Tradycyjny, charakteryzujący z reguły centralnych bankierów, których obowiązkiem jest awersja wobec inflacji. Tu akcentuje się nadzwyczajne okoliczności umożliwiające nieoczekiwany, głęboki spadek CPI poniżej celu inflacyjnego. Wśród czynników sprzyjających niskiej inflacji wymienia się najczęściej: embargo rosyjskie na eksport żywności z Polski; obniżenie przez MF akcyzy na paliwa; tani (nieobłożony jeszcze cłami) import z krajów azjatyckich części artykułów wchodzących w skład koszyka CPI; wyjątkowo mocnego złotego; specyficzne, korzystne dla budżetu, warunki umożliwiające nieoczekiwane zacieśnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
