Więzienie częściej, ale na krócej
Andrzej Siemaszko: Z badań, które publikujemy co parę lat w "Atlasie przestępczości", wynika, że tak. Również porównania międzynarodowe pokazują, że przynajmniej w kilku kategoriach jesteśmy w czołówce państw europejskich. Dotyczy to np. rozbojów, włamań do samochodów, kradzieży kieszonkowych. W ostatnich latach przestępczość zaczęła nieco spadać, więc być może wskaźniki te trochę się w przyszłości poprawią. Obserwujemy jednak dość paradoksalne zjawisko: przestępczość spada, lecz liczba skazywanych za przestępstwa dramatycznie wzrasta, co sprawia, że w więzieniach jest coraz tłoczniej.
Czy zgadza się pan z opinią, że polskie prawo jest zbyt łagodne dla przestępców?Uważam, że w odniesieniu do niektórych czynów jest zbyt surowe, a w stosunku do innych zbyt łagodne. Zależy też, czy mówimy o własnych ocenach, czy o opinii większości społeczeństwa. Kształt polityki kryminalnej nie może być oderwany od tego, co ludzie uważają za sprawiedliwe.
A co Polacy uważają za sprawiedliwe?...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta