Wyszkowski wzywa byłych esbeków
Chodzi m.in. o płk. Władysława Kucę, szefa b. Biura Studiów MSW - specjalnego zespołu powołanego w latach 80. do zwalczania opozycji. Wyszkowski, który oskarżył Wałęsę o kradzież w 1981 r. pieniędzy od francuskich związkowców, twierdzi, że skoro zajmowali się kontrolowaniem ówczesnego szefa "S", mają pełną wiedzę na jego temat. - Kuca przed zwolnieniem Wałęsy z internowania w 1982 r. miał całą listę haków, także finansowych, na niego - twierdził we wtorek przed sądem Wyszkowski.
Wczoraj na procesie zeznawali byli działacze "S" Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda. Walentynowicz powiedziała, że o francuskich pieniądzach dowiedziała się z mediów. Natomiast Gwiazda oświadczył, że nic nie wie o sprawie.
pad