Bułgaria: w ślady Francji?
Skarga dwóch bułgarskich uczennic, którym zakazano przychodzenia do szkoły w muzułmańskich chustach, może zakończyć się wprowadzeniem takich rozwiązań jak we Francji. Przewodniczący komisji parlamentarnej, która rozpatruje skargę, Kemal Ejup powiedział, że prawdopodobnie "wprowadzony zostanie zakaz noszenia wszelkich symboli religijnych w szkołach". Bułgarscy muzułmanie uważają jednak, że ich kraju nie należy porównywać do Francji, gdzie wyznawcy islamu są ludnością napływową. Stanowiący 13 procent obywateli Bułgarii muzułmanie to Turcy, Romowie oraz etniczni Bułgarzy zwani Pomakami.
pap, oprac. mah