Jest umowa, ale pracownik nie świadczy pracy
Pozorne zatrudnienie nie jest rzadkością. Chodzi przecież o objęcie ubezpieczeniem społecznym i zdrowotnym rzekomego pracownika, czasem o nabycie uprawnień do emerytury lub świadczenia przedemerytalnego, a czasem o to, aby nie płacić podatków i składek ubezpieczeniowych od całej pensji.
Dwa rodzaje pozornościZ pozornością umowy o pracę mamy do czynienia wtedy, gdy pracodawca i pracownik umawiają się z góry, że umowa ta nie wywoła żadnych skutków dla nich, za to wprowadzi w błąd inne osoby lub organy władzy.
Jednym słowem udają, że zawarli umowę o pracę, choć faktycznie nie wykonują wynikających z niej praw i obowiązków (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lipca 2002 r., V CKN 1547/00). Ale jest to tylko jeden z rodzajów umowy pozornej.
Drugi rodzaj pozorności umowy o pracę polega na tym, że jej treść nie odzwierciedla rzeczywistości. Co innego jest na papierze, a co innego strony realizują.
PRZYKŁAD 1Firma podpisuje umowę o pracę na pół etatu z panem Janem na czas określony 2 lata z minimalnym wynagrodzeniem za pracę. W momencie jej zawarcia pan Jan ma 63 lata i brakuje mu dwóch lat do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta