"Przeszłość dzisiaj"
Przy okazji pobytu Romana Giertycha w Jedwabnem i oświadczenia Ambasady Izraela w Polsce o bojkocie tego polityka przez stronę izraelską, Bogumił Luft (" Przeszłość dzisiaj", "Rz" 160, 11.07.2006 r.) słusznie i uczciwie konstatuje, że nikt dotąd nie złapał Giertycha na antysemityzmie, a przynajmniej nikomu nie udało się wskazać na konkretne wydarzenie z życiorysu tego polityka, które by o tym świadczyło bezspornie. Przyczyn utożsamiania polityka z taką postawą autor dopatruje się w tradycji politycznej LPR (ideologiczny antysemityzm jeszcze przedwojennej endecji). Ciekawe jednak, dlaczego nigdy żadna z ambasad nie wydała nawet pomruku w sprawie polityków poprzednich rządów w Polsce, którzy, po pierwsze: wprost wyrastają z totalitarnej tradycji PZPR, po drugie: wielu z nich personalnie ponosi odpowiedzialność za "dokonania" poprzedniczki.
Jerzy Sysak, Katowice Czytaj także- Przeszłość dzisiaj