![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przedsiębiorcy narzekają na przepisy i skomplikowane procedury
Krytykowany jest stopień skomplikowania formularzy, jakie trzeba wypełniać, za duża liczba załączników, zbyt wiele dokumentów wymaganych przy rozliczaniu wydatków. Także zbyt mała elastyczność przepisów czy wreszcie niejasne kryteria merytorycznej oceny projektów. W sumie zabiegi o wsparcie dla przedsiębiorstwa z któregoś z unijnych programów to prawdziwa droga przez mękę - dla wielu, szczególnie małych, firm nie do przebrnięcia.
Nadmierny rygoryzmNadmiernie rozbudowane są wymogi formalne, a cały system został zdominowany przez "zasadę bezpieczeństwa", kosztem sprawności. Jacek Kachel, doradca z firmy Deloitte, uważa, że przedsiębiorcy muszą pokonywać zbyt wiele barier biurokratycznych. Przybyło ich po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. O ile na etapie przedakcesyjnym przy ubieganiu się o konkretną dotację trzeba było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
