Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawie jak harley

31 lipca 2006 | Kultura | PW
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

MUZYKA Prawie jak harley Tyski Festiwal im. Ryśka Riedla to wspaniała, bo staromodna impreza. Był rock'n'roll, motory i luz Pamięć o Ryśku Riedlu, patronie tyskiego festiwalu, pielęgnują wszyscy jego fani (c) MICHAŁ WILCZAK

W Tychach czas się zatrzymał. Słychać ostre granie na żywo, bez elektronicznych wstawek i wizualizacji. Ale najważniejsze, że czuje się bliskość i otwartość ludzi.

Taką, jakiej nie można doświadczyć na najmodniejszym letnim festiwalu Heineken Open'er. Tam przyjeżdża młodzież z wielkich miast, która ceni komfort, czyste ubranie i chętnie za te wygody płaci. Życie w wielkim mieście to jednak także inny koszt - anonimowość. Na Open'erze nie tworzy się wspólnota, pokolenie MTV jest generacją wolnych atomów. Pytałam maturzystkę z Warszawy, czy znalazła na kempingu nowych znajomych. - Nie - powiedziała. - Raczej trzymamy się we własnym gronie. Nikt tam nie zagadywał ot, tak, nie zgłaszał się po przyjacielską dolewkę piwa. Bo w dużym mieście wstyd nie mieć pieniędzy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3903

Spis treści
Zamów abonament