![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sam przeciw wszystkim
Do zwycięstwa nad Górnikiem, który ma najmniejszy budżet w lidze i najsłabszych piłkarzy, wicemistrz Polski potrzebował przypadkowego rzutu karnego. Jean Paulista w 21. minucie umiejętnie potknął się o rękę Sławomira Jarczyka, który padł na boisko po zgodnym z przepisami wślizgu, a brazylijski obrońca Cleber, sprowadzony przed sezonem z Vitorii Guimaraes, strzelił z jedenastu metrów. Wisła dopiero po przerwie zapanowała nad bałaganem na boisku, w pierwszej połowie groźniejszy był Górnik. Przez długie minuty na boisku nie działo się nic interesującego, a trener Dan Petrescu mówił po meczu, że stojąc przy ławce, spocił się bardziej niż jego piłkarze. - Niektórzy z nich nie zasłużyli na to, by zakładać koszulkę Wisły - narzekał, ale nie chciał wymienić nazwisk. Trener Wisły cały czas daje do zrozumienia, że w krakowskim klubie musi walczyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
