Coraz lepszy Hezbollah
Niepokojącą kwestią o nieprzewidywalnych skutkach jest transformacja Hezbollahu, przynajmniej w oczach Arabów, z lokalnej szyickiej organizacji w symbol oporu i nadziei. Arabscy sunnici, a nawet chrześcijanie zaczynają deklarować szacunek i poparcie dla szyickiego Hezbollahu. W odróżnieniu od wielu arabskich przywódców, Hassan Nasrallah (przywódca Hazbollahu red.) jest postrzegany jako człowiek, który robi to, co wcześniej zapowiedział. Rzeczywistość może być wprawdzie inna, ale liczy się wrażenie. Świat musi zdać sobie sprawę z siły Nasrallaha i jej przyczyn. Polityka USA i Izraela zmienia bowiem Bliski Wschód w sposób, jakiego twórcy tejże polityki na pewno by sobie nie życzyli.
kkd