Ryba jak marzenie
Wędkarzowi, który miał dotychczas do czynienia tylko z krajowymi łowiskami - stale "przełowionymi" i rabowanymi przez kłusowników - gdy tylko zarzuci wędkę nad szwedzkim jeziorem czy w norweskim fiordzie, wydaje się, że trafił do wędkarskiego raju. Wiele osób już pierwszego dnia wędkarskiej wyprawy do Skandynawii łapie największą rybę w życiu.
Grupa wędkarzy, którą opiekował się mieszkający w Szwecji przewodnik wędkarski Tomasz Krysiak, złowiła niedawno w ciągu trzech tygodni 18 szczupaków liczących ponad metr długości.
- Szwedzcy wędkarze uważają szczupaka za gatunek pospolity i mało interesujący. Leszcze, które w Polsce są liczącą się zdobyczą, możemy tu wyciągać niemal ręką - twierdzi Krysiak.
Białe noce nad wodąKraje skandynawskie są bez wątpienia najbardziej atrakcyjnym regionem wędkarskim w Europie, norweskie fiordy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta