Gdy zarządca wspólnoty nie zapłacił faktur i zniknął
W jednej z gdańskich wspólnot mieszkaniowych zarządca zniknął razem z pieniędzmi z konta. Były przeznaczone na opłacenie faktur za media. Teraz właściciele muszą płacić po raz kolejny. I to niemało, gdyż zaległości sięgają kilku lat. Sprawa jest w prokuraturze.
Zazwyczaj właściciele wyłaniają spośród siebie jedną lub kilka osób i przekazują im władztwo nad nieruchomością. Taki zarząd podejmuje najważniejsze decyzje, reprezentuje też wspólnotę na zewnątrz. Swoją władzą często dzieli się z profesjonalnym zarządcą, mającym licencję zawodową. Ten niejednokrotnie uzyskuje pełną swobodę dysponowania pieniędzmi wspólnoty.
Jak walczyć z nieuczciwymi- Tego typu spraw, jak opisana wcześniej, przybywa - mówi Jacek Łapiński, licencjonowany zarządca. Nie ma przepisów, które regulowałyby odpowiedzialność zarządu oraz zarządcy. - Są tylko pojedyncze wyroki, jak ten warszawskiego Sądu Apelacyjnego z 1999 r. Wynika z niego, że gdy zarząd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta