![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak pustoszeje Łotwa
Wróciła, bo 17-letnia córka przysyłała rozpaczliwe listy. - Pisała: "Nie jesteś moją mamą". Jak ja wtedy płakałam - opowiada. Jak wróciła, napisała książkę "The Mushroom Covenant" ("Pieczarkowa umowa") o życiu łotewskich imigrantów. To był strzał w dziesiątkę. Bo w dwumilionowym kraju powoli zaczyna brakować ludzi do pracy.
Z Łotwy wyjechało już od 100 do 300 tysięcy ludzi. Nawet łotewski olimpijczyk, biatlonista Jekabs Nakums mieszka w Irlandii i w myjni pod Dublinem pucuje samochody. Według oficjalnych danych w krajach UE pracuje około 50 tysięcy Łotyszów. Dla Polski, w której mieszka 40 milionów ludzi, taka liczba to kropla w morzu. Jednak dla Łotwy, która ma trochę więcej mieszkańców niż Warszawa, problem urósł do rangi niemal katastrofy narodowej. Chęć wyjazdu deklaruje 70 procent studentów. - Co druga kobieta, która do nas przychodzi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
