Złośliwość rzeczy martwych
633. sesja giełdy
Złośliwość rzeczy martwych
Rynek akcji
Zakłócenia w transmisji zleceń, podobnie jak przed tygodniem, opóźniły wczoraj rozpoczęcie sesji. Zlecenia przesyłane na giełdę przez część biur maklerskich za pośrednictwem modemu nie były odbierane przez giełdowy komputer. Wczoraj -- w przeciwieństwie do ubiegłego piątku -- zdecydowano się na przeprowadzenie dogrywki. Była to, podobnie jak w początkowym etapie funkcjonowania giełdy, tzw. dogrywka ręczna. Wyniki wczorajszej sesji były ogłoszone dopiero ok. godz. piętnastej.
Indeksy w dalszym ciągu odnotowały niewielkie spadki. WIG stracił 0, 3 proc. i zakończył tydzień wartością 8533, 3 pkt. WIG 20 spadł tylko o 0, 1 proc. , do wartości 837, 3 pkt.
Podczas dogrywek specjaliści zgłosili dziesięć ofert kupna i dwadzieścia sprzedaży. Z tego wyczerpano dwie oferty kupna i siedem sprzedaży. Na dwie oferty kupna i sześć sprzedaży nie było żadnego odzewu ze strony rynku. Nikt nie chciał sprzedawać akcji Kredyt Banku i Mostostalu Warszawa. Nie było chętnych na kupno akcji BIG, BPH, Jelfy, Remaku, Vistuli i WBK.
Wartość obrotu zrealizowanego w tej części sesji wyniosła 3 mln 969 tys. zł i stanowiła ona 10, 0 proc. całości. Inwestorzy złożyli 50 zleceń.
* Na rynku równoległym WIRR spadł o 1, 3 proc. i osiągnął wartość 1208, 5 pkt. Tylko dwie spółki nie zmieniły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta