Ballada klozetowa '95
Krótka pamięć
Ballada klozetowa '95
-- Nareszcie doczekałyśmy normalnych czasów! -- rzekła z dumą i radością starsza pani do mojej żony. Wypowiedź ta miała miejsce kilka dni temu w toalecie damskiej na stacji benzynowej pod Mławą, a jej powodem były lśniące czystością kafelki, umywalki i lustra, ciepła woda, mydło oraz ręczniki jednorazowego użytku.
Tam, gdzie szosa z Gdańska do Warszawy zakręca w lewo, omijając Mławę, znajdują się po obu stronach stacje benzynowe, nad którymi powiewają flagi gdańskiej rafinerii naftowej. Stacje są dwie, aby kierowcy nie musieli przecinać pasma ruchu wiodącego w przeciwnym kierunku. W czynnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta