Kowal swego losu
Kowal swego losu
Rozmowa z Rafałem Kubackim, mistrzem świata w judo
Jak się wygrywa z Japończykiem, trzykrotnym mistrzem świata, który był uważany za króla tej dyscypliny?
Nie chciałbym, żeby to zabrzmiało fałszywie, ale całkiem zwyczajnie. Kiedy w ychodziliśmy w niedzielę na tatami, byliśmy całkowicie równorzędnymi przeciwnikami. Równymi -- pod względem umiejętności. W takich przypadkach rozstrzyga lepsza tego dnia dyspozycja psychiczna. O n myślał, że pokona mnie z łatwością; ja czułem, że tego dnia jestem w stanie stawić mu czoła. O n był zaskoczony, a ja na tyle silny, żeby próbować samemu coś zrobić. Jest taka zasada w judo: jeśli boisz się przed w alką, to lepiej w...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta