Gonitwy w zawieszeniu
Na razie nie zgłosił się ani jeden chętny do zorganizowania przyszłorocznych wyścigów konnych na Służewcu. To już czwarty sezon, w którym w terminie nic nie będzie wiadomo o losach gonitw. Termin składania ofert minął w piątek. Kolejny wyznaczono na koniec listopada.– Docierały do nas sygnały, że brak zainteresowania może być wynikiem zbliżających się wyborów i niepewności potencjalnych zainteresowanych, kto będzie szefował resortowi skarbu – mówi „Rz” Feliks Klimczak, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych, który jest właścicielem warszawskiego hipodromu o powierzchni ok. 140 ha.Z punktu widzenia potencjalnego organizatora to istotne, bowiem Ministerstwo Skarbu musi się zgodzić na dzierżawę tego terenu. W ubiegłych latach były z tym problemy, na skutek czego sezon kilkakrotnie się opóźniał.PKWK liczy, że tym razem uda się znaleźć organizatora i dzierżawcę na minimum dziesięć lat. W poprzednich latach, mimo usilnych starań, okazywało się to niemożliwe.
j. ca.