![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polska powinna pójść śladem Szwecji i Finlandii
16 października 2007 | Ekonomia | Ignacy Morawski
Warto wziąć przykład z naszych północnych sąsiadów. Źródłem sukcesów gospodarczych Finlandii i Szwecji są między innymi wysokie od lat nakłady na oświatę i naukę oraz deregulacja wielu rynków i sektorów gospodarki, która doprowadziła do wzrostu konkurencji na rynku krajowym, a w konsekwencji do wzrostu wydajności - mówi prof. Andrzej Sławiński
Rosnące koszty pracy sprawiają, że Polska staje się coraz mniej konkurencyjna. W dłuższej perspektywie może się to przełożyć na spadek napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Do tej pory jedną z głównych przyczyn zainteresowania zagranicznych firm naszym krajem były właśnie niskie koszty pracy. Żeby utrzymać silną pozycję Polski na świecie, konieczne są reformy, które sprawią, że Polska będzie atrakcyjna również pod względem wykształcenia pracowników, czy dostępnych technologii. Wprawdzie na razie Polska notuje rekordowy napływ inwestycji, ale ekonomiści wskazują, że decyzję o otwarciu fabryki w danym kraju firmy podejmują z co najmniej dwuletnim wyprzedzeniem. Zatem kto wie, jaki będzie napływ inwestycji w 2009 r. Chociaż płace pracowników są w Polsce znacznie niższe niż na Zachodzie, to różnica w tzw. jednostkowych kosztach pracy nie jest już wielka. Koszty te wskazują, ile pracodawca musi wydać na zatrudnienie jednej osoby w porównaniu z wydajnością jej pracy. Zaawansowanie technologiczne polskiej gospodarki wciąż jest na niskim poziomie, a zatem wydajność pracowników nie jest wysoka. W ostatnich miesiącach zaś rośnie ona dużo wolniej niż wynagrodzenia. Zatem jednostkowe koszty, jakie ponosi pracodawca, zwiększają się. i.mo.
Rz: W ostatnich miesiącach obserwujemy szybki wzrost jednostkowych kosztów pracy. Czy...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
