Ostatnia z rodu, czyli królowa nieszczęśliwa
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Ta sentencja jak ulał pasuje do Anny Jagiellonki. Zaszczyty, królewska korona, a wreszcie upragniony mąż były dziełem niesamowitych zbiegów okoliczności i kaprysów losu. Ostatnia z rodu Jagiellonów to postać ze wszech miar tragiczna i nieszczęśliwa. Kaprys historii wyciągnął z cienia zgryźliwą dewotkę i uczynił z niej postać pierwszoplanową. Kiedy jednak osiągnęła szczyt, ta sama fortuna pozwoliła jej tylko kilka dni cieszyć się prawdziwym szczęściem. Niekochana i lekceważona, wpłynęła jednak zasadniczo na losy Rzeczypospolitej.