Nieszczęśliwa żona trzech nocy
Anna triumfowała. Przez parę dni wydawało się, że osiągnęła upragniony sukces. Była wszakże królem oraz miała wreszcie męża. Ten jednak zawiódł kompletnie nadzieje żony. Szybko okazało się, że nie chciał być królem „malowanym” i nie dał się sterować.
Niezwykle trafnie i dosadnie ocenił sytuację kasztelan miński Jan Hlebowicz: „O pannie Annie nihil bonum sperandum (nic dobrego spodziewać się nie należy). Widzę jako chłopa dopadła, gębę nosi wysoko i hardo, ale widzę po samym [Batorym], że go rządzić nie będzie, bo prawy chłop i nie byle trwoga, widzi mi się, żeby sobą nie dał tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta