![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dużo książek, mało weny
Trudno targi książki nazwać świętem literatury – są jarmarczne, ale i monotonne. Najlepiej pójść na spotkania z wybranymi autorami albo po konkretne książki. A te bywają tanie
Kto pokonał wychodzącą w piątek poza schody kolejkę do umieszczonych przy wejściu do PKiN kas i dostał się na 54. Międzynarodowe Targi Książki, na wejściu miał prawo poczuć się przytłoczony. Ciasnotą, hałasem i atmosferą w niczym nieprzypominającą spotkania z literaturą.
Wampira kocha wielu
Przede wszystkim można było odnieść wrażenie, iż zwiedzających jest znacznie więcej, niż ich było w istocie. A to dlatego, że przemieszczali się spiesznie, przypominając często wymęczonych uczestników wycieczki autokarowej odwiedzającej Luwr – przekonanych, że skoro kupili bilet, muszą zajrzeć w każdy kąt. Mijali więc dziesiątki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
