Ostatnia prosta
Na dwie kolejki przed końcem ligi nie wiadomo, ani kto będzie mistrzem, ani kto spadnie. W sobotę wszystko może być jasne albo nic się nie zmieni
Wisła Kraków, Lech Poznań i Legia Warszawa na pewno zakończą rozgrywki na podium. W sobotę zagrają na wyjazdach, w ostatniej kolejce – na własnych stadionach. Jeżeli nikt nie zwolni tempa, mistrzostwo Polski obroni Wisła.
W najgorszej sytuacji jest Legia – z obiema drużynami, z którymi się ściga, ma gorszy bilans. Jeśli klub z Warszawy na koniec rozgrywek będzie miał tyle samo punktów co Wisła lub Lech, rywale będą wyżej w tabeli – dzięki golom strzelonym na wyjeździe. Jeżeli wszystkie drużyny skończą ligę z taką samą liczbą punktów, mistrzem zostanie Lech. – To, że o kolejności w tabeli decydują gole strzelone na wyjeździe, to absurd. Przecież to nie puchary – mówił w piątek Jan Urban.
Legia w sobotę jedzie do Wrocławia na mecz ze Śląskiem. Urban stwierdził, że gdyby nie wierzył w to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta