Burzliwe plenum na Kremlu
Z archiwów PRL
Burzliwe plenum na Kremlu
Moskwa 4 VII 57 r.
Moja Ciekawska
A więc stało się. Trwający od kilku lat kryzys polityczny w kierownictwie KPZR -- skrzętnie ukrywany frazesem o jedności silniejszy niż kiedykolwiek -- o którym mówili Tito, Deuscher -- ujawnił się, wyszedł na światło dzienne, w postaci -- o jakiej dowiedzieliśmy się z gazet. Czytałeś zapewne, więc wiesz. A jaka jest na to reakcja? Nim opiszę Ci na wstępie kilka słów o samym kryzysie. Generalnie biorąc -- faktyczne, zupełnie bez osłonek rozbicie w Prezydium nastąpiło 18 czerwca na nadzwyczajnym posiedzeniu zwołanym na żądanie M. K. M. Na posiedzeniu tym Malenkow wystąpił z generalną krytyką polityki uprawianej przez Nikitę. Oto sprawy: stosunek do Jugosławii (miękki) , polityka międz. (osłabienie pozycji Z. Radz. ), niezaspokajanie potrzeb ludności (rozwijanie ciężkiego przemysłu) , bankructwo polityki rolnej (ziemie nowo zagospodarowane -- wskutek braku nawozów sztucznych -- jałowieją) . Ogólny wniosek, jaki wyprowadzał z analizy: konieczność zmiany polityki (XX Zjazdu) -- zmian Kierownictwa. Otrzymał poparcie Mołotowa (główny teoretyk) , Kaganowicza. Na tym posiedzeniu dołączył się do nich Szepiłow, a Bułganin i Pierwuchin -- zajęli pozycję chwiejną. Woroszyłow złożył oświadczenie, że mamy tu do czynienia nie z krytyką niedostatków, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta