Jak zasłonić tę pustkę na torsie
Krawat - wymyślili go Chorwaci, podpatrzyli Francuzi, uszyli Anglicy, a jest dumą Włochów
– Krawat to włoska cywilizacja – powiedział profesor Giulio Molisani, dyrektor Włoskiego Instytutu Kultury, otwierając wystawę „Nodi Italiani” („Węzły włoskie”). – Wprawdzie wymyślili go Chorwaci, a jednak, gdy mówimy krawat, myślimy o Włoszech – uzupełnił kurator Luciano Calosso (w granatowym krawacie w drobny wzorek). – Z krawatem jest podobnie jak z kawą – dodał. – U nas nie rośnie ani jedno ziarnko, a jednak włoskie espresso i cappuccino są najsłynniejsze na świecie.
– Po co właściwie jest krawat? – zastanawiał się dalej pan Molisani (na konferencji bez krawata, po południu w krawacie w ukośne paski). – Po to, żeby zasłonić tę nieprzyjemną pustkę, która tworzy się na torsie mężczyzny, poniżej szyi.
Polski wkład w krawatologię to m.in. krawat na gumce z wizerunkiem baletnicy
Wiązanie na szyi służyło już rzymskim wojskom. Po kolorze rozpoznawali wrogów na polu bitwy. Można się go dopatrzeć u chińskiego wojownika z terakoty z III wieku p.n.e. i na barokowych dworach. Na dobre krawat przyjął się w XIX wieku.
Na ekranie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta