Lokatorzy w obronie lokatorów
Kilkadziesiąt osób przyszło w piątek na rondo De Gaulle’a manifestować w obronie lokatorów. – To nie pikieta polityczna ani protest w jakiejś konkretnej sprawie – tłumaczył Marek Jasiński z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. – Chcemy tylko w Dniu Lokatora przypomnieć o naszych prawach. Bo przecież lokatorami jesteśmy wszyscy: w domach komunalnych, spółdzielczych czy kamienicznika.
Pikietujący przypominali o drastycznej – ich zdaniem – podwyżce czynszu w mieszkaniach komunalnych i o braku osłony socjalnej mieszkańców z kamienic zwróconych byłym właścicielom. – Miasto podniosło czynsz o 300 proc., a prywatni właściciele nawet o 1000 proc. – przypominali lokatorzy. – Jesteśmy jak obywatele drugiej kategorii.
Pikietujący domagali się, by samorządy – podobnie jak w innych krajach europejskich – budowały tanie domy dla mieszkańców i odstąpiły od podwyżek czynszu. „Mieszkanie prawem, nie towarem“ – widniało na plakatach manifestantów.