Żyjemy w elektrosmogu
WHO bada wpływ pól elektromagnetycznych na zdrowie ludzi
Żyjemy w elektrosmogu
Czarnobyl, wydobycie rud uranu, broń nuklearna, składowiska odpadów radioaktywnych, Hiroszima, Nagasaki i odarte z życia skały Bikini -- to są skutki oddziaływania promieniowania elektromagnetycznego jonizującego.
O promieniowaniu, tym niejonizującym mówi się mało. A o szkodliwym jego wpływie na zdrowie człowieka prawie w ogóle. W Stanach Zjednoczonych rozgorzał swego czasu spór o zasadność raportu EPA (Agencji Ochrony Środowiska) na temat możliwości wywołania chorób nowotworowych przez promieniowanie pól elektrycznych i magnetycznych i konieczności wprowadzenia związanych z tym ograniczeń oraz rewizji norm obowiązujących.
W Niemczech, w Monachium powstał związek samopomocy dla wrażliwych na zjawiska elektryczne. Jego członkowie wyselekcjonowali 120 symptomów, które przypisali chorobie wynikającej ze zgubnego wpływu kontaktu z polami elektromagnetycznymi.
WHO rozstrzygnie
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rozpoczęła przewidziane na 5 lat badania nad wpływem na zdrowie ludzkie pól elektrycznych i magnetycznych wytwarzanych przez różne powszechnie używane urządzenia, m. in. przez telefony przenośne -- podał Reuter.
Jak oświadczyli eksperci WHO, dotychczasowe analizy nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta