![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kronika zapowiedzianej kompromitacji
NSA wydając wyrok w sprawie koncesji Canal Plus zachwiał autorytetem Rady, ale też i tych prominentnych osób, które ślepo jej uwierzyły. Czy też zechciały uwierzyć. Konstytucyjny organ, który nie potrafi procedować zgodnie z prawem naraża na szwank autorytet państwa.
Kronika zapowiedzianej kompromitacji
"Rada wręcz obsesyjnie przestrzega procedury administracyjnej, a jej członkowie należą wszak do około 30 osób w państwie podlegających odpowiedzialności konstytucyjnej" -- stwierdzał w 1994 roku Marek Markiewicz, ówczesny przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dziś okazuje się -- po wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego -- że w tej pierwszej kwestii Marek Markiewicz się mylił. Rada w poprzednim procesie koncesyjnym nie przestrzegała procedur i dlatego teraz przydzielone przez nią koncesje są przez sąd uchylane. Pojawia się pytanie, czy Markiewicz miał rację w drugiej kwestii, czy za wadliwie przeprowadzoną ogromną operację dzielenia koncesji Rada zostanie pociągnięta do odpowiedzialności konstytucyjnej, czy będzie tłumaczyć swoje działania przed Trybunałem Stanu.
Na razie można tylko zastanawiać się, jak udało się Radzie, na czele której stał prawnik Markiewicz, która zatrudniała i zatrudnia sztab prawników, której stale doradzał ekspert profesor prawa Stanisław Piątek, zwany przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
