Skuteczne gierki pana P.
Ze wszystkich polityków PO Palikot najszybciej zrozumiał niebezpieczeństwo, jakie dla tej formacji niosła tragedia Smoleńska – pisze publicysta „Rz”
MichaŁ SzuŁdrzyŃsKI
Wielu polityków PiS na określenie tego, co robi poseł Janusz Palikot, ma tylko jedno słowo: „podłość”. To przejaw bezsilności. Podłość bowiem to działanie niemoralne, w którym odwracana jest hierarchia tego, co moralnie wyższe, od tego co niższe. Posłowie PiS zżymają się, że Palikot to polityczny cham i chuligan, jednak jego metoda jest dla PiS znacznie niebezpieczniejsza niż zwykłe chuligaństwo.
Palikot nie atakuje na oślep. Po prostu zdaje się dobrze rozumieć zarówno mentalność członków PiS, jak i dusze dużej części Polaków. A ponieważ rozumie także grę, którą prowadzi PiS, znajduje przeciw niej skuteczną broń. Poseł z Lublina zadaje więc politykom Prawa i Sprawiedliwości nie tylko bolesne razy. Do debaty publicznej wprowadza też pytania, których już samo zadanie uderza w to, na czym PiS buduje swój polityczny przekaz.
Immunitet zmarłego prezydenta
Dlaczego były producent wina musującego jest tak skuteczną bronią przeciw PiS? Ponieważ jego celem od początku było konsekwentne niszczenie najcenniejszego zasobu, jakim dysponowało PiS – Lecha Kaczyńskiego.
Za życia prezydent Kaczyński był dla PiS wielkim atutem. Choć w partii nie brakowało radykałów, prezydent jawił się jako osoba umiarkowana. Nie można go było oskarżyć o ksenofobię, antysemityzm czy antyinteligenckość, z powodzeniem mógł więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta