Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak dobrze żyje się w Choroszowie

20 lipca 2010 | Świat | Justyna Prus
W ocienionym brzózką sklepie Bieriozka zbiegają się wszystkie szlaki letniskowej wsi
autor zdjęcia: Justyna Prus
źródło: Fotorzepa
W ocienionym brzózką sklepie Bieriozka zbiegają się wszystkie szlaki letniskowej wsi

Wioska o 111 km od Moskwy ma optymistyczną nazwę. I jak u Czechowa – trwa podział na miejscowych i letników

– A co tu może być dobrego? – pyta ze śmiechem Olga, sprzedawczyni ze spożywczaka przy stacji kolejowej. W ostatnich latach sklepów w Choroszowie przybyło, jest nawet zakład fryzjerski. – Ale nie ma apteki. A jak mnie głowa rozboli? To co, mam jechać do Kołomny? – narzeka. – Nic dobrego tu nie ma, ale ja na szczęście nie stąd, tylko do pracy przyjeżdżam – uściśla.

W sklepie Bieriozka ruch nie ustaje. Chłopak w niebieskiej czapeczce z logo LDPR – partii populisty i nacjonalisty Władimira Żyrinowskiego – pakuje do torby zapasy: osiem butelek wódki i dwie kwasu.

Do wsi zjechali letnicy – to nimi Choroszowo stoi. 111 km od Moskwy pociągiem elektrycznym to dla mieszkańców stolicy wciąż niedaleko. Wykupują dacze. –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8678

Spis treści
Zamów abonament