Samo naśladownictwo nie oznacza zmowy cenowej
KONKURENCJA. Porozumienie pomiędzy przedsiębiorcami, którzy wspólnie ustalają wartość swoich produktów, jest nielegalne. Inaczej jest gdy porównują się oni z konkurencją i na tej podstawie ustalają ceny towarów.
- Rozpoczynamy sprzedaż materiałów budowlanych w niewielkim mieście, gdzie konkurencja w stosunku do tej działalności jest stosunkowo ograniczona. Czy zaoferowanie konsumentom takich samych cen, jakie stosuje konkurencja, jest niedozwolonym naśladownictwem? – pyta czytelnik.
Samo naśladownictwo cenowe nie jest zabronione. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie wymienia takiego działania, jako czynu naruszającego zasady działania wolnego i uczciwego rynku. Nie można oczywiście imitować wyrobów konkurentów. Podszywać się pod ich renomę, markę lub stosowane przez nich oznaczenia. Tym samym czynem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta