Błąd w tekście prawnym może być kłopotliwy
Rozmowa: Margareta Roth, dyrektor w Dyrekcji Generalnej ds. Tłumaczeń Pisemnych Komisji Europejskiej
Rz: Co się dzieje, gdy pojawiają się błędy tłumaczeniowe w unijnych aktach prawnych?
Margareta Roth: Błędy w tłumaczeniach mogą rodzić skutki prawne, dlatego trzeba je minimalizować. Komisja Europejska ma wiele narzędzi gwarantujących jakość jej tłumaczeń. Celem jest uniknięcie błędów, to znaczy taka praca nad dokumentami, żeby pomyłki po prostu nie mogły się w nich znaleźć. Jeśli pojawi się już jakiś błąd, to powinien być wykryty tak szybko, jak to tylko możliwe, najlepiej przed przyjęciem aktu prawnego. Jeżeli zostanie stwierdzony po przyjęciu tekstu, może być naprawiony przez sprostowanie.
Kto z reguły żąda sprostowania?
Wnioski o sprostowania zwykle pochodzą od ministerstw krajowych, stałych przedstawicielstw, ambasadorów. Rozpatrywane są zatem w drodze oficjalnej.
Jak poprawiacie wykryte błędy?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta