Peszko w Kolonii, czyli jak kupić samego siebie
W piłce jak na targu – są popyt i podaż. Piłkarze, podpisując kontrakt z klubem, myślą o kolejnej przeprowadzce
Do niektórych klubów idzie się na kolanach i nie marudzi. Bartosz Ślusarski, który po nieudanym pobycie w ostatniej w tabeli Cracovii przeszedł właśnie do mistrzowskiego Lecha Poznań, nie stawiał żadnych warunków. Podpisał półtoraroczną umowę, która zostanie przedłużona, jeśli piłkarz się sprawdzi. Ślusarski ma 30 lat i nic do stracenia, klub też ryzykuje niewiele.
Kiedy piłkarz przychodzi do nowego pracodawcy z kartą zawodniczą w ręku (co oznacza, że nie trzeba za niego płacić) i w dobrej formie, jest panem swojego losu. Jeśli płaci się innemu klubowi, a on ostatnio grał słabo – nie dyskutuje.
Sławomir Peszko przeszedł do Lecha za darmo z Wisły Płock latem 2008 roku. Szybko stał się jednym z najlepszych w drużynie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta