Cały świat zaczyna lubić Rosję
Wiceprezydent USA Joseph Biden przyleciał do Rosji aż na trzy dni, by poprawić wzajemne, niezadowalające dla obu stron, relacje gospodarcze. Kreml zaczął kreować w świecie wizerunek kraju zorientowanego na innowacyjną gospodarkę. W rządowym funduszu inwestycyjnym na światowe koncerny czeka 10 mld dolarów
Joseph Biden spotka się z amerykańskimi inwestorami w Rosji; odwiedzi rosyjską dolinę krzemową tworzoną w Skołkowie przy współudziale amerykańskich gigantów, takich jak Microsoft i Boeing, weźmie też udział w okrągłym stole rosyjskiego biznesu. Dopiero po tych spotkaniach odwiedzi prezydenta i premiera.
– Spodziewamy się, że rozmowy z władzami Rosji dotyczyć będą spraw obrony przeciwrakietowej i wstąpienia Rosji do WTO. Obowiązkowo także wiceprezydent zapewni o woli USA wzmocnienia naszych relacji handlowych i gospodarczych, które rozwijają się nie tak szybko, jak by mogły – zapowiedział podczas brifingu dla prasy Tony Blinken, doradca Bidena.
W minionym roku USA były ósmym pod względem obrotów (23,6 mld dol.) partnerem handlowym Rosji. Wśród krajów – największych inwestorów, są poza pierwszą dziesiątką z dotychczasowymi inwestycjami na poziomie 7,3 mld dol.
Dotąd najwięcej zainwestowały w Rosji: Exxon Mobile, który od sześciu lat wydobywa ropę na Morzu Ochockim przy wyspie Sachalin, Pepsico i Coca Cola. Boeing obecny na rynku od 11 lat swoje dotychczasowe inwestycje ocenia na 5 mld dol. Chevron jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
