Dla obcych zwolnienie, dla swoich chaos
Od 1 stycznia 2011 obowiązują nowe zasady ustalania przychodu ze zbycia udziałów lub akcji w celu ich umorzenia. Wiele wskazuje na to, że ustawodawca nie do końca przemyślał konsekwencje ich wprowadzenia
Zmiana polega na tym, że dochód uzyskany z odpłatnego zbycia udziałów lub akcji na rzecz spółki w celu ich umorzenia został wyłączony z definicji przychodów z udziału w zyskach osób prawnych. Jest więc opodatkowany tak jak zyski z odpłatnego zbycia udziałów i akcji. Dotyczy to wspólników będących zarówno osobami fizycznymi (art. 24 ust. 5 pkt 2 ustawy o PIT), jak i prawnymi (art. 10 ust. 1 pkt 2 ustawy o CIT).
Dwie odrębne czynności
To zawężenie jest kontrowersyjne i wydaje się świadczyć o niezrozumieniu przez ustawodawcę specyfiki zbycia udziałów lub akcji w celu ich umorzenia. Na gruncie uwarunkowań gospodarczych, prawa handlowego oraz innych ustaw podatkowych ma ono niewiele wspólnego ze „zwykłą” sprzedażą tych walorów.
W tym drugim wypadku zbycie następuje poza samą spółką, ciężar znalezienia nabywcy i ustalenia ceny spoczywa na wspólniku, a udziały lub akcje pozostają w obrocie rynkowym. Zbycie w celu umorzenia jest natomiast formą rozliczenia wspólnika i spółki z tytułu wygaśnięcia praw spółkowych.
Z punktu widzenia praw, obowiązków, celu transakcji, sposobu kalkulacji ceny itp. dla spółki oraz wspólnika to, czy mamy do czynienia z umorzeniem bezpośrednim (przymusowym) czy też poprzedzonym nabyciem przez spółkę udziałów/akcji, nie ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)