Obcy chłostani w Malezji
Amnesty International wezwała władze w Kuala Lumpur, by zaprzestały torturowania i poniżania imigrantów oraz uchodźców.
Obrońców praw człowieka oburzyło oświadczenie rządu, który w ubiegłym tygodniu przyznał, że od 2005 roku w Malezji wychłostanych zostało blisko 30 tys. obcokrajowców.
– Kary biczowania zabrania prawo międzynarodowe. Pierwsze, co musi zrobić Malezja, to natychmiast wprowadzić moratorium na stosowanie tej brutalnej praktyki – powiedział szef AI w rejonie Azji i Pacyfiku Sam Zarifi.
Chłosta spotykała zagranicznych pracowników, aresztowanych zazwyczaj podczas akcji przeciwko nielegalnym imigrantom. Temat stosowania kar cielesnych stał się w Malezji głośny po tym, jak w 2009 r. przyłapana na piciu alkoholu kobieta skazana została na sześć batów i grzywnę.