Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cały świat oglądał królewski ślub

30 kwietnia 2011 | Świat | Katarzyna Zuchowicz
Pocałunek, na który czekał świat: książę William i księżna Catherine na balkonie pałacu Buckingham (FOT. LEON NEAL)
źródło: AFP
Pocałunek, na który czekał świat: książę William i księżna Catherine na balkonie pałacu Buckingham (FOT. LEON NEAL)
Kate towarzyszyli ojciec i siostra (FOT. ANDREW MILLIGAN)
źródło: AFP
Kate towarzyszyli ojciec i siostra (FOT. ANDREW MILLIGAN)
Na Trafalgar Square wybuchła euforia
autor zdjęcia: Glyn Kirk
źródło: AFP
Na Trafalgar Square wybuchła euforia
Przyrzeczenie odebrał abp Rowan Williams (fot. Dominic Lipinski)
źródło: AFP
Przyrzeczenie odebrał abp Rowan Williams (fot. Dominic Lipinski)
 Państwo młodzi do pałacu udali się landem (FOT. DAMIEN MEYER)
źródło: AFP
Państwo młodzi do pałacu udali się landem (FOT. DAMIEN MEYER)

Wyglądasz olśniewająco, kochanie – miał powiedzieć William, gdy ojciec przyprowadził Kate do ołtarza

 

Kate Middleton nawet przez chwilę nie przestała się uśmiechać. Ani, gdy w opactwie westminsterskim składała przysięgę małżeńską, ani później, gdy z otwartego, złotego powozu pochodzącego z 1902 roku pozdrawiała setki tysięcy ludzi. A także na balkonie pałacu Buckingham, gdy cały naród czekał na pierwszy publiczny pocałunek młodej pary.

„Była zrelaksowana, naturalna, wspaniała" – zachwycały się w piątek brytyjskie media. Wszystkie kamery pokazywały też księcia Williama, gdy – czekając na przybycie Kate do katedry – swobodnie rozmawiał z gośćmi. Również jemu uśmiech nie schodził z twarzy i – co eksperci wyczytali z ruchu jego warg – przed ołtarzem zażartował, zwracając się do teścia: – To tylko taka mała, rodzinna sprawa.

Pokaz mody

Ku ogromnej uciesze londyńczyków młoda para wsiadła po południu do sportowego, otwartego astona martina i – z przyczepionymi do zderzaka balonami i tabliczką „Just wed" – przejechała ulicami miasta. William siedział za kierownicą.

Cały Londyn utonął w czerwono-biało-niebieskich barwach, gdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8916

Spis treści
Zamów abonament