Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co Polska może dać Europie

12 lipca 2011 | Publicystyka, Opinie | Jarosław Makowski
JarosŁaw Makowski
autor zdjęcia: Andrzej Wiktor
źródło: Fotorzepa
JarosŁaw Makowski

Obywatele Unii muszą sobie zdać sprawę, że kierunek rozwoju karmiący się mitem o nieustannym postępie i wzroście zaprowadził nas w ślepą uliczkę – pisze szef Instytutu Obywatelskiego

Optymiści twierdzą, że Unia Europejska jest w kryzysie. Realiści, że Wspólnota rozpada się na naszych oczach. Oto klimat, w jakim Polska rozpoczęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.

Zacznijmy od kilku faktów. Grecja stoi na skraju bankructwa. Ateny, jak tak dalej pójdzie, będzie można kupić niebawem na internetowej aukcji. Widmo podobnego kryzysu niewypłacalności państwa zagląda w oczy Portugalii i Hiszpanii. Ludzie, szczególnie młodzi i niemający pracy, a co gorsza – niewidzący dla siebie świetlanej przyszłości, wychodzą na ulice i place europejskich stolic. Ten klimat chaosu i społecznej apatii napędza poparcie – jak Europa długa i szeroka – ruchom nacjonalistycznym i populistycznym.

Nowa wizja niezbędna

Przykładem choćby wystąpienia niektórych eurodeputowanych po przemówieniu na forum Parlamentu Europejskiego polskiego premiera Donalda Tuska. „Nie chcemy ani polskich bezrobotnych, ani płacić emerytur Greków, ani rumuńskich żebraków (...). Chcemy mniej Europy" – deklarował eurosceptyk z Holandii Barry Madlener. Przyczyną nieszczęść Europejczyków, swoistym kozłem ofiarnym, stają się emigranci i obcy. To bardzo zły znak.

Tak więc wciąż słyszymy: Europa wrze, Europa traci impet, Europa nie jest już „miękkim mocarstwem"! Jednocześnie nie widać pomysłu, jak ten chaos i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8976

Spis treści
Zamów abonament