Rosjanie liczą ofiary
Na Wołdze zginęło prawie 130 osób, w tym 30 dzieci, które bawiły się w jednej z sal statku
Korespondencja z Moskwy
Opowieści uratowanych są wstrząsające. Gdy „Bułgaria" szła pod wodę, do końca słychać było muzykę z pokładowego radiowęzła. Większość dzieci tuż przed katastrofą została zgromadzona w sali tanecznej, na dziecięcą zabawę. Gdy statek nagle pochylił się na prawą burtę, zajmujący się nimi animator kazał maluchom zostać na miejscu i pobiegł na pokład, by „zobaczyć, co się dzieje". Dzieci zostały w oddalonej sali i wszystkie utonęły.
Nie ocalały również te znajdujące się poza salą. Pewien mężczyzna nie zdołał wydostać z kabiny swej żony w ciąży, wyskoczył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta