Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kraj skazany na dryf?

19 lipca 2011 | Publicystyka, Opinie | Jan Filip Staniłko Olgierd Bagniewski
autor zdjęcia: Bartosz Siedlik
źródło: __Archiwum__
źródło: __Archiwum__

Dotychczasowy rozwój Polski z pewną przesadą można porównać do zachowania pijaka, który w rozpadającym się domu w dzień pije alkohol, a w nocy kawę – twierdzą eksperci

Po ponad 20 latach dość chaotycznej transformacji Polska powinna już zbudować własny model rozwoju i „obsługującą" go politykę. Chodzi o własny model nie w sensie kolejnej ideologicznej drogi gospodarczej, ale o ambitną strategię rozwoju uwzględniającą lokalne uwarunkowania, dopasowaną do możliwości i potrzeb. Od czasu upadku komunizmu nie została przyjęta żadna długofalowa polityka rozwojowa. Gdyby w ten sposób postępowała jakakolwiek duża firma, dziś w najlepszym razie chyliłaby się ku upadkowi.

W Polsce jednak utrwaliło się przekonanie, że strategia to planowanie, a planowanie to zło. Co prawda premier Donald Tusk jest pierwszym szefem rządu, który dysponuje projektem takiej strategii, przygotowanym przez zespół swoich doradców. Jednak przyjęcie jej w kształcie, jaki wynika z diagnozy „Polska 2030", byłoby całkowicie sprzeczne z jego filozofią rządzenia. Dlatego strategia pozostaje na papierze, a nasz kraj skazany jest na – opisany w przywołanej diagnozie – dryf, czyli wzrost bez rozwoju.

Pasożytniczy charakter

Trzeba pamiętać, że wzrost gospodarczy nie jest tożsamy z rozwojem. Szczególnie jaskrawym tego przykładem jest Grecja, gdzie przyzwoity wzrost PKB finansowany był w dużej mierze transferami z budżetu UE i regularnym przyrostem taniego (do czasu) zadłużenia kosztem produktywności gospodarki. Wzrost polskiego PKB oparty jest głównie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8982

Spis treści
Zamów abonament