Jest akt oskarżenia za zabójstwo działacza PiS
Biegli uznali, że Ryszard C. w chwili dokonywania zbrodni był poczytalny
Prokuratura oskarżyła Ryszarda C. o zabójstwo oraz o usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna odpowie też za nielegalne posiadanie broni. Rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania informuje, że liczące 34 tomy akta sprawy wczoraj przekazano sądowi. Nie wiadomo, kiedy sprawa wejdzie na wokandę.
63-letni Ryszard C. napadł na biuro PiS w Łodzi 19 października 2010 r. Według świadków krzyczał, że chce zabić Jarosława Kaczyńskiego i powstrzymać PiS. Najpierw zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta europosła PiS Janusza Wojciechowskiego, potem kilkakrotnie ranił nożem Pawła Kowalskiego, asystenta posła Jarosława Jagiełły. Mężczyznę powstrzymała dopiero interwencja strażnika miejskiego, który go obezwładnił. Rosiak zginął na miejscu, Kowalski przeżył.
Ryszard C. przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale odmówił składania wyjaśnień. Biegli uznali, że w chwili dokonywania zbrodni był poczytalny. Według prokuratury jedynym motywem jego działania była polityczna niechęć do ofiar. Grozi mu dożywocie.