Wielki cyberatak na Mossad
Padły najważniejsze strony internetowe izraelskiego rządu. Prawdopodobnie stoi za tym międzynarodowa grupa hakerów Anonymous
To była największa internetowa awaria w historii państwa żydowskiego. Przez kilkanaście godzin nie można było się dostać na strony wojska, Mossadu, Szin Bet, kilku ministerstw i kluczowych urzędów. Choć władze zapewniły, że było to skutkiem „usterki technicznej w systemie IBM", zarówno izraelska prasa, jak i eksperci nie dali temu oświadczeniu wiary.
Strony padły bowiem po tym, gdy ultimatum wobec państwa żydowskiego wystosowała znana międzynarodowa grupa hakerów Anonymous. Zagroziła ona, że jeżeli Izrael zatrzyma na Morzu Śródziemnym dwa niewielkie statki z aktywistami pokojowymi zmierzające do Strefy Gazy, to w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta