Drobne kroki, duże pieniądze
Dzięki cięciom zapowiedzianym przez premiera kasa państwa ma zaoszczędzić rocznie około 13 mld zł
Od kilkuset milionów do nawet 7 mld złotych może pozostać w budżecie po wprowadzeniu w życie poszczególnych zmian zapowiedzianych w piątek przez Donalda Tuska.
Najwięcej ma przynieść podniesienie o 2 pkt proc. składki rentowej po stronie pracodawców. Rocznie powinno to dać 7 mld zł, dzięki czemu obecny deficyt – powstały po obniżce składki za rządów PiS z 13 do 6 proc., przekraczający już 20 mld zł – zmniejszy się do 13 mld zł. Premier podał wprawdzie oszczędności na poziomie 13 mld zł, ale zdaniem ekonomistów nie jest to realne.
Zmiana sposobu waloryzacji rent i emerytur także pozwoli pozostawić w kasie państwa trochę pieniędzy. Pytanie, o jaką kwotę rząd zamierza podnosić co roku świadczenia.
W ocenie Mirosława Gronickiego, doradcy prezesa Narodowego Banku Polskiego, z pewnością zostanie ona tak ustalona, że ogólna kwota waloryzacji się zmniejszy. Zakładając, że średnio rząd zaoszczędzi na jednym emerycie 50 zł, w sumie w kasie państwa pozostanie ok. 4,5 mld zł.
Nie będzie już ulgi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta