Posłom pod rozwagę
Życzenia dla nowych parlamentarzystów są nasze prywatne, ale w swym egocentryzmie sądzimy, że podziela je wielu specjalistów. Dotyczą powściągliwości legislacyjnej i posłuchu dla opinii prawników – piszą radca prawny i adwokat
Po pierwsze: odrobiny pokory. Aby „słowo stało się ciałem", nie wystarczą kompetencje ustawodawcze, lecz boskie. Wprowadzenie zakazu jazdy powyżej pięćdziesięciu kilometrów na godzinę nie oznacza, że kierowcy zdejmą nogę z gazu; zadekretowanie „jednego okienka" samo przez się nie ułatwi życia przedsiębiorcom.
W czasach PRL krążył dowcip o partyjnym dostojniku, który nie wiedząc, jak poradzić sobie z szarą strefą handlu mięsem, udał się do przetrzymywanego w więzieniu nazistowskiego bonzy czasów Generalnego Gubernatorstwa, zadając mu proste pytanie:
– A jak wy sobie poradziliście z nielegalnym handlem mięsem?
– Zakazaliśmy go.
– Zadziałało?
– Nie. Zaczęliśmy więc wysyłać handlarzy do obozów koncentracyjnych.
– Zadziałało?
– Nie, więc karaliśmy śmiercią na miejscu.
– I zadziałało?
– Nie, Polacy handlowali dalej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta