Silny wzrost ryzyka politycznego
Silny wzrost ryzyka politycznego
Komentuje Robert Nejman, doradca w zakresie publicznego obrotu papierami wartościowymi TFP Fidelia SA
Na rynku akcji powiało grozą. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nieprzyjemna sytuacja, jaka zapanowała na giełdzie, ma związek z ostatnimi decyzjami parlamentu. Szczególnie to, co działo się z ustawami podatkowymi w środę i czwartek, pokazuje całkowitą nieprzewidywalność poczynań naszych elit politycznych i zdecydowanie zwiększa i tak już duże ryzyko polityczne polskiego rynku kapitałowego. W tej sytuacji nie powinny dziwić maksymalne spadki naszych "blue chips". A właśnie takie zachowanie inwestorów zagranicznych (bo któż inny mógłby sprzedawać ponad 40 tys. akcji BRE zleceniem PKC) popsuło szanse na możliwe na sesji piątkowej odwrócenie trendu spadkowego. Dodatkowo nałożyły się na to, pachnące załamaniem, spadki na najważniejszych giełdach świata.
Należy raczej oczekiwać poprawienia czwartkowego "wyczynu" Sejmu przez Senat i prezydenta, niemniej złe wrażenie już pozostanie. Niejako na marginesie umyka uwadze korzystna decyzja posłów, obniżająca jednak podatek od osób prawnych o dwa punkty procentowe z nadzieją na podobny krok za rok.
Wskaźniki techniczne już od kilku sesji wskazują na znaczne wyprzedanie rynku i skłaniają licznych inwestorów bazujących na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta