Informacje
Informacje
Demokrata trudny i niejednoznaczny; demokrata z elementami świadomości antydemokratycznej
Co wynika z Tocqueville'a
Stefan Meller
Gdyby tak przeprowadzić test na polskim inteligencie i popytać go o Tocqueville'a, a już nie daj Bóg przepytać z tego, co w Tocqueville'unajważniejsze, to pewnie rezultat byłby mizerny, o ile nie wręcz szokujący. A przecież Tocqueville był u nas wydawany. Zarówno "Dawny porządek i rewolucja", jak też "O demokracji w Ameryce"; i "Wspomnienia" też zostały opublikowane. Ale czy z tego wynika rzecz najważniejsza, to znaczy obecność autora i jego geniuszu w polskiej świadomości intelektualnej? Czy wynika z tego, że polska klasa opiniotwórcza, kształtując swoje oblicze brała pod uwagę i pod rozwagę wielkie dokonania umysłowe tego giganta myśli? Ajeśli już tak się zdarzało, to czy był Tocqueville dostrzegany w całej swojej złożoności, a zwłaszcza w jego niezwykłej przenikliwości graniczącej z jasnowidztwem, nazwijmy je dla ułatwienia politologicznym?
Znakomita większość odpowiedzi możliwych do udzielenia na tak sformułowane pytanie jest negatywna. Należałoby zatem zapytać o prawie nienaturalne z pozoru przyczyny takiego stanu rzeczy. Osobiście sądzę, że owo "niedocenianie" myśli Tocqueville'abyło nade wszystko konsekwencją "doceniania" jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta