![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Profesor kontra adwokat
Ztrzynastu kandydatów startujących w niedzielnych wyborach prezydenckich w Bułgarii szansę na sukces mają reprezentanci zjednoczonej opozycji i rządzących postkomunistów Niespodziankę może natomiast sprawić szermujący populistyczymi hasłami biznesmen, nazywany "bułgarskim Tymińskim".
Profesor kontra adwokat
Marek Suchowiejko z Sofii
Po raz drugi w swojej historii Bułgarzy w najbliższą niedzielę będą wybierać prezydenta. Od wyniku tych wyborów zależy bardzo wiele. Twierdzi się nawet, że zadecydują one o tym, czy kraj ten będzie w przyszłości częścią Europy, czy też zsunie się do "strefy chaosu".
Kandydatów jest trzynastu, ale szanse na zwycięstwo ma trzech. Faworytem jest popierany przez zjednoczoną opozycję Petyr Stojanow, który ma kilkanaście punktów przewagi nad kolejnymi dwoma pretendentami. Opozycja liczy, że jego zwycięstwo, zwłaszcza jeżeli wszystko wyjaśni się już wpierwszej turze, będzie początkiem końca anachronicznej byłej partii komunistycznej. Rządząca dziś lewica twierdzi natomiast, że znajdujące się na skraju przepaści państwo potrzebuje reform, do których niezbędny jest spokój i wzmocnienie jej władzy swoim prezydentem.
Bułgaria, przed laty najwierniejszy sojusznik Związku Radzieckiego, cieszący się z tego powodu specjalnymi i wymiernymi względami Moskwy, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
